"Urodziłam się wśród lasów i pól. Dom moich rodziców stał na uboczu niewielkiej wsi, a że nie posiadał ogrodzenia, sarny i inne leśne zwierzęta często pukały do mego okna zapraszając do wspólnej zabawy. Moje życie nie było jednak tak beztroskie i słodkie, jakbym tego pragnęła. Praca w gospodarstwie pochłaniała większość mojego czasu. Musiałam wstawać wraz z pierwszymi promieniami słońca, a zimą z pierwszym pianiem koguta, nakładać brzydkie kalosze i iść do obory doić krowy i paść świnki. Żadne dziecko nie powinno mieć tylu obowiązków co ja, a jednak znosiłam przeciwności losu z pokorą jak ptak zamknięty w klatce, który nie ma pojęcia o wolności.
Kiedy skończyłam sześć lat urodziła się moja młodsza siostra, Amelia. I być może to za jej sprawą, a może zupełnie przypadkiem, od tego dnia zaczęły się dziać wokół mnie zdumiewające i dziwne rzeczy..."
O tym w jaki sposób Wiktoria zamieniła się ze zwykłej dziewczynki w piękną baletnicę, przeczyta osóbka, która zakupi szmacianą lalkę.
